List na Boże Narodzenie 2020 r.
Kochana Rodzino Parafialna!
Czas, który przeżywamy nie jest łatwy, poczucie niepokoju, choroby, niepewność jutra sprawia, że możemy żyć w pewnym lęku. Ale na szczęście jest ON – KSIĄŻĘ POKOJU – BOŻY SYN – JEZUS, KTÓRY PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT DLA KAŻDEGO Z NAS, BY DAĆ POKÓJ, I POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA. Bardzo pragnę, by ten list, te słowa, które do Was, kochani piszę, te życzenia, które przekazuję Wam w formie listu stawały się w Waszym życiu realne. Aby tak jak Jezus – Słowo – stał się realnie człowiekiem, przyszedł do każdego z nas jako MALEŃKA MIŁOŚĆ odnalazł w Waszym domu, w Waszej Rodzinie miejsce. Niech Wasz dom, Rodzina staje się Betlejem, gdzie Święta Rodzina będzie przyjęta.
Przyjmując Maryję, św. Józefa i Dzieciątko Jezus, ufam, że będą Wam błogosławić. Ja natomiast będę modlił się, abyście wpatrzeni w każdą z postaci ze Świętej Rodziny z osobna i razem ogrzewali się w promieniach ich miłości, świętości i pokoju. Ich relacji do siebie nawzajem.
Niech Maryja Swoją czułą i delikatna obecnością pomaga każdej kobiecie / dziewczynce / w tym domu promieniować czułością, miłością i pięknem, wprowadzając klimat ciepła i wzajemnej życzliwości oraz gościnności.
Niech św. Józef – szczególny patron tego roku – jako mąż Maryi i opiekun Jezusa troszczy się o potrzeby materialne i duchowe rodziny, a każdy mężczyzna / chłopiec /w domu wpatrzony w przykład tego Świętego uczy się jak wsłuchać się w potrzeby bliskich i oddawać ich Bożej Opatrzności. Niech św. Józef pomaga, by każdy miał pracę i godne warunki życia.
Małżonkowie wpatrzeni w miłość Maryi i Józefa niech doświadczają radości w miłości.
Niech Dzieciątko Jezus uśmiech się do każdego dziecka w tym domu i błogosławi, a dzieci wpatrzone w przykład Jezusa niech będą zawsze pełne radości, szczerości i dobroci.
Kochani dzieląc się opłatkiem przy wigilijnym stole dzielcie się dobrym słowem, uśmiechem, przebaczeniem i pokojem. Jezus – Bóg zszedł na ziemie, by uczyć nas miłości, wybaczenia i miłosierdzia. Okazujmy je sobie hojnie i z radością. Mówmy sobie często że ktoś jest dla nas ważny, że go kochamy, tęsknimy….. To wtedy będzie prawdziwe Boże Narodzenie – bo Bóg będzie się rodził w sercu każdego z nas. Niech inni zobaczą w nas Boga poprzez gesty dobroci i życzliwości.
A na NOWY ROK 2021 życzę silnej wiary w Bożą Opatrzność i Boża Miłość, która sprawia, że każdego dnia budzimy się z radością i pełna świadomością, że jest Bóg – mój Ojciec, który kocha mnie i czuwa nad moim życiem. Jestem Jego ukochanym Dzieckiem i nic złego nie może mi się stać jeśli Jemu zaufam.
Niech wszystko staje się nowe, pełne światła i dobroci, życzę, byście kochani w Nowy Rok wchodzili z nowa nadzieją, z otwartością na innych, ale przede wszystkim na Boga i jego plany.
Zapewniam o pamięci w modlitwie. Moje serce i dom są dla was zawsze otwarte jeżeli będziecie pragnęli porozmawiać i się spotkać. Niech Boże błogosławieństwo spłynie na waszą rodzinę, dom i wszelkie sprawy, które nosicie w sercu, niech Bóg rozpromieni nad Wami Swoje Oblicze, Maryja ochrania od wszelkiego zła a św. Józef wyprasza potrzebne łaski.
Boże Narodzenie 2020r.
Ks. Marek Gbiorczyk – proboszcz.